mindful
ersatz
life
weź
głęboki
oddech.
Wdychaj
powietrze
tak
długo
jak
ikonka
w
centrum
ekranu
podświetlona
jest
na
czerwono.
Glina
jako
materiał
służy
nam
od
niepamiętnych
czasów
Znaleziska
archeologiczne
pozwalają
sądzić
że
towarzyszy
ona
człowiekowi
od
początków
cywilizacji.
Dzięki
niej
odkrywamy
jak
żyli
nasi
przodkowie.
Cegła,
misa,
dzbanek,
kafelek.
wydech
Jest tylko tu i teraz.
Nic innego nie istnieje.
…
Spróbuj
wyobrazić
sobie
siebie
za
10
lat.
Kim jesteś,
czego chcesz?
Myśł o celu.
Jak czujesz się po
jego osiągnięciu?
B poradziła C
nigdy już się z
nikim nie wiązać.
Że to
cierpienie
po
rozstaniu
nie
jest
warte
ryzyka
przywiązywania
się.
Że
trzeba
znaleźć
sobie
inne
rozrywki.
Na
przykład
Instagram.
Wrzuca
tam
coś
kilka
razy
dziennie,
i jest
zajęta
przez
kilka
godzin.
Sprawdza
lajeczki.
Poważaj
w
myślach:
wdech......
wydech...
K mówi,
że
ona
zawsze
się
przeprowadza,
musiała
opuścić
Berlin,
przeniosła
się
do
Nowego
Jorku,
żeby
tylko
zminimalizować ryzyko
wpadnięcia
na
wspólnych
znajomych.
I
że
ślady
po
związku
są
bardzo
bolesne.
No
i
praca,
praca
i
kariera.
To
dobre
zajęcie.
Rzucić
się
w
pracę.
Jest
dużo
czasu
na
pracę.
Zajmij
swoje
myśli
tym
co
robisz
teraz.
Skup
się
na
tej
właśnie
minucie.
Praca
manualna
pozwala
oderwać
się
od
negatywnych
myśli.
Z
prochu
powstałeś,
i
w
proch
się
obrócisz.
Ashes
to
ashes,
dust
to
dust.
W
wielu
kulturach
glina
jest
symbolicznym początkiem wszelkiego
istnienia.
Stworzenie
człowieka
z
gliny
– motyw
literacki
często
pojawiający
się
w
różnych
religiach
i mitologiach.
Neurozy współczesności.
Takie
same
jak
przeszłości
i
przyszłości.
A
stara
się
przeprowadzić
wywiad
z
L.
Napisała
do
niego,
i
na
pierwszego
mejla
odpisał,
że
miło
i
że
dziękuje
za
zaproszenie.
Po pierwszym kontakcie przestał odpisywać.
A
zastanawia
się,
czy
zniechęcił
się
po
sprawdzeniu
jej
zdjęcia
profilowego
na
Facebooku.
A
przecież
nie
jest
takie
złe.
Przykłady:
- w Księdze Rodzaju 2:7 "wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą”
L jest profesorem, autorem głośnej i kontrowersyjnej publikacji z dziedziny nauk społecznych. Specjalizuje się w psychoanalizie w relacji do pamięci zbiorowej, mógłby wytłumaczyć co się tu w ogóle odpierdala. Zdaje się, że niektórzy myślą, że tu jest jakaś logika zdarzeń. Że traumy dziedziczy się w genach. Jest taka teoria.
- według Koranu Bóg stworzył człowieka z gliny.
A odkryła ostatnio że istnieje wiele aplikacji na telefon które mają pomóc w razie ataku paniki. A zainstalowała sobie pierwszą z nich. Przeczytała o niej w New York Timsie i starała się stosować do zaleceń. To polega na obieraniu sobie mini celów. Metoda małych kroków. Niestety, szybko okazało się, że to tylko wersja próbna tej aplikacji. Aby zainstalować sobie pełną wersję, należy wykupić abonament za 13.99.
- według mitologii babilońskiej Aruru uformowała z gliny na polecenie Enkiego Enkidu, rywala i późniejszego przyjaciela Gilgamesza
dzwonek u drzwi koniecznie wyłącz. Unikaj hałasów które mogły by wybić cię z rytmu.
Psychologia behawioralno-kognitywna. Po kilku sesjach z terapeutą, Z doszedł do wniosku, że to jest metoda dobra dla ludzi którzy już uporali się z większością swoich problemów.
- według greckiej mitologii (zobacz Theogonia) Prometeusz ulepił człowieka z gliny a Atena obdarzyła go życiem.
B nie wie co ma myśleć o selfie-feminiźmie. Trochę ją do niego ciągnie a trochę że to jednak żenujące. Ale przebieranki lubi. No i że niby wszyscy jesteśmy tacy cyniczni i zdystansowani. A tu gówno prawda zdystansowani. Każdy się sra z nerwów tylko.
Według chińskiej mitologii (Chuci) Nüwa ulepiła figury z żółtej gliny, dając im życie i możliwość rodzenia dzieci.
Z nie ma pojęcia jak bardzo rani M.
I właściwie wszystkich na których najbardziej mu zależy.
M mówi, że Z będzie płakał nad jej grobem. A ona teraz płacze.
Z jest najlepszy w kontaktach z obcymi.
Nic na siłę! Przystępując po raz pierwszy do ćwiczeń relaksacyjnych, człowiek na ogół jest spięty i zdenerwowany. Dlatego na początku, nie spodziewaj się olśniewających rezultatów.
M mówi, że będzie wojna. Zawsze się o to martwi.
Wczoraj pokazywali Katyń na TVP kultura. M mówi, że to chichot historii. Że zaraz znowu tak będzie. Mówi tak od kilku dobrych lat.
A przecież już jest wojna
według egipskiej mitologii bóg Chnum stworzył dzieci ludzkie z gliny przed umieszczeniem ich w łonie ich matki[2].
B czuje czasem, że chciała by być Ł. Lokalnym artystą z dzielnicy Bauty, który dość obsesyjnie dokumentuje każdy aspekt życia tej części miasta, skupiając się na lokalnym kolorycie, rozsypujących się kamienicach skąpanych w deszczu czy porannej mgle, sklepikach osiedlowych które ostatni remont widziały w pierwszej połowie poprzedniego wieku i tym podobnych radościach dnia codziennego. Czyni to z wielką miłością i oddaniem. B była by Ł tylko, że na Polesiu. Takie uczucie, że każdy skrawek chodnika wart jest udokumentowania, i ten smutek rozwalających się podwórek i kamienic. Empatyzuje z tym i utożsamia się. Ale to wszystko przez wygodę i dystans. Jak ma się dystans, to można sobie empatyzować i utożsamiać się. Jeśli nie ma się dystansu, to łatwiej jest nienawidzieć.
Najpierw trzeba opanować proste podstawowe techniki treningu psychicznego, aby potem w każdej chwili i o każdej porze, w każdej pozycji – nawet w zatłoczonym autobusie – oddawać się spokojnie ćwiczeniom.
I właśnie dowiedziała się że ma ascendent w wadze.To wiele tłumaczy. Zawsze wydawało jej się że żaden z niej lew. Waga znajduje balans w relacji z innymi. Waga nie może być sama. Waga jest trochę leniwa i pełna wątpliwości. Paraliżuje ją to przed podejmowaniem jakichkolwiek decyzji.
Witaj, najpierw określ swój nastrój. Następnie nazwij swoje uczucia.
Waga podobno jest kreatywna i stylowa. I stara się. I jest ostatnio bardzo dramatyczna.
Tydzień temu jej znajoma, E zapytała czy powinna iść do lekarza. Wyczuła coś
w piersi. I powiedziała, że lepiej iść. Paznokcie E pomalowane byłyna srebrno. Zęby ma pochylone
do przodu, wystają lekko z ust. Przez to E zawsze wygląda dość zabawnie.
Jak królik, albo coś w tym rodzaju.
Zdrowie. Spędź trochę czasu na zewnątrz.
Cele. Wykonaj swój dzienny plan spotkań z innymi.
Nadzieja.Dodaj pokrzepiające zdjęcie lub dodający otuchy cytat.
Ludzie chcą być dobrzy. Przez ostatnie dwa tygodnie I miała nadzieję że rozchoruje się na jakąś
chorobę śmiertelną. Zastanawiała się dlaczego to jeszcze nie nastąpiło. Świeciło słońce, ale I czuła jakby jego promienie nie dosięgały jej.
Stwórz swoją tablicę nadziei. Dodawaj do niej zdjęcia rodziny, miejsc które chciałbyś odwiedzić, lub takich przy których się uspokajasz, które pomagają ci poczuć się lepiej.
Dzień wcześniej I wraz z E poszły odebrać wyniki badań. Następnego dnia wybrały się do sklepu z perukami. Mają opcje z prawdziwych włosów. Niektóre kobiety sprzedają swoje włosy.
Praca nad jedną peruką trwa około 1,5 miesiąca. Kosztuje od 250 do 600 euro. W zależności od długości.
S i K byli parą od dłuższego czasu. Ponieważ obydwoje byli artystami, zawsze borykali się z problemami finansowymi. Żyli z dnia na dzień. Dostali mieszkanie socjalne, które było na tyle duże, że S zdecydował się założyć galerię na jednym z pięter. Zawsze jakoś wiązali koniec z końcem. Nie było to łatwe, ale udawało im się funkcjonować w gąszczu aplikacji o granty i prac dorywczych. K była nieustannie bardzo zmartwiona, że tak będą funkcjonować już na zawsze, co było źródłem wielu konfliktów między S a nią. Pewnego dnia S otrzymał mały spadek po swoim przyszywanym ojcu. Była to suma wystarczająca na bardzo skromy rok życia.
S miał w swoich kręgach wielu znajomych artystów, wśród nich pewnego anarchistę.
Anarchista ten opowiadał o końcu kapitalizmu i alternatywnej ekonomii opartej na kryptowalutach. Było to w czasach gdy nikt jeszcze nie słyszał o bitcoinie. Chyba, że był anarchistą. S poszedł za namową znajomego i zainwestował część spadku. K robiła sobie z niego żarty. Uważała to za zwykłą fanaberię. Gdy jednak wartość za jeden bitcoin z 300 euro podniosła się do 1000 nagle ogarnęła ją gorączkowa radość. Namawiała S do natychmiastowej sprzedaży wszystkich bitcoinów, sądząc, że świat zwariował, ale skoro zwariował na chwilę, to ta chwila na pewno nie będzie trwała długo. S nie posłuchał jej jednak. Rok później cena za jeden podniosła się do 8 000 euro. Wtedy S postanowił rozstać się z K.
Glina
jako
materiał
służy
nam
od
niepamiętnych
czasów.
Znaleziska
archeologiczne
pozwalają
sądzić
że
towarzyszy
ona
człowiekowi
od
początków
cywilizacji.
Dzięki
niej
odkrywamy
jak
żyli
nasi
przodkowie.
Cegła,
misa,
dzbanek,
kafelek.
wydech
Jest tylko tu i teraz.
Nic innego nie istnieje.
…
Spróbuj wyobrazić
sobie siebie
za 10 lat.
Kim jesteś,
czego chcesz?
Myśł o celu.
Jak czujesz się po
jego osiągnięciu?
B poradziła C
nigdy już się z
nikim nie wiązać.
Że to
cierpienie
po
rozstaniu
nie
jest
warte
ryzyka
przywiązywania
się.
Że
trzeba
znaleźć
sobie
inne
rozrywki.
Na
przykład
Instagram.
Wrzuca
tam
coś
kilka
razy
dziennie,
i jest
zajęta
przez
kilka
godzin.
Sprawdza
lajeczki.
Poważaj
w myślach:
wdech...
wydech...
B mówi, że ona
zawsze się
przeprowadza,
musiała opuścić
Berlin.
Przeniosła się
do Nowego Jorku,
żeby tylko
zminimalizować
ryzyko wpadnięcia na
wspólnych znajomych.
I że ślady są
bardzo bolesne.
No i praca,
praca i kariera.
To dobre zajęcie.
Rzucić się w pracę.
Jest dużo czasu na pracę.
- Zajmij swoje myśli tym
co robisz teraz.
Skup się na tej
minucie.
Praca manualna
pozwala oderwać się od negatywnych myśli.
Z prochu powstałeś,
i w proch się obrócisz.
Ashes to ashes,
dust to dust.
W wielu kulturach glina
jest symbolicznym
początkiem
wszelkiego istnienia.
Stworzenie
człowieka z gliny
– motyw literacki
często pojawiający się
w różnych
religiach i mitologiach.
Neurozy współczesności.
Takie same jak przeszłości
i przyszłości.
A stara się przeprowadzić
wywiad z L.
Napisała do niego,
i na pierwszego mejla
odpisał,
że miło i że
dziękuje za zaproszenie.
Po pierwszym
kontakcie przestał
odpisywać.
A zastanawia się,
czy zniechęcił
się po sprawdzeniu
jej zdjęcia
profilowego
na Facebooku.
A przecież
nie jest takie złe.
Przykłady:
- w Księdze Rodzaju 2:7
"wtedy to Pan Bóg ulepił
człowieka z prochu ziemi
i tchnął w jego nozdrza
tchnienie życia, wskutek
czego stał się człowiek
istotą żywą”
L jest profesorem,
autorem głośnej i
kontrowersyjnej
publikacji z dziedziny
nauk społecznych.
Specjalizuje się w
psychoanalizie
w relacji do pamięci
zbiorowej,
mógłby wytłumaczyć
co się tu
w ogóle odpierdala.
Zdaje się, że niektórzy
twierdzą, że tu jest
jakaś logika zdarzeń.
Że traumy dziedziczy
się w genach.
Jest taka teoria.
- według Koranu
Bóg stworzył
człowieka z gliny.
G odkryła ostatnio
że istnieje wiele aplikacji
na telefon które mają
pomóc w razie ataku paniki.
G zainstalowała sobie
pierwszą z nich.
Przeczytała o niej w
New York Timsie
i starała się
stosować do zaleceń.
To polega na obieraniu
sobie mini celów.
Metoda małych kroków.
Szybko
okazało się, że to tylko
wersja próbna tej aplikacji.
Aby zainstalować
sobie pełną wersję,
należy wykupić
abonament za 13.99.
- według mitologii
babilońskiej
Aruru uformowała z
gliny na polecenie
Enkiego Enkidu,
rywala i późniejszego
przyjaciela Gilgamesza
- dzwonek u drzwi
koniecznie wyłącz.
Unikaj hałasów
które mogły by
wybić cię z rytmu.
Psychologia
behawioralno-kognitywna.
Po kilku sesjach z
terapeutą, C doszła
do wniosku, że to jest
metoda dobra dla
ludzi którzy
już uporali się z
większością swoich
problemów.
- według greckiej mitologii
(zobacz Theogonia)
Prometeusz ulepił
człowieka z gliny
a Atena obdarzyła
go życiem.
B nie wie co ma myśleć
o selfie-feminiźmie.
Trochę ją do niego ciągnie
a trochę żenuje.
Ale przebieranki lubi.
No i że niby wszyscy
jesteśmy tacy cyniczni
i zdystansowani.
A tu gówno
prawda zdystansowani.
Każdy się sra
z nerwów tylko.
Według chińskiej mitologii
(Chuci) Nüwa
ulepiła figury z żółtej gliny,
dając im życie
i możliwość rodzenia dzieci.
Z nie ma pojęcia
jak bardzo rani M.
I właściwie wszystkich
na których
najbardziej mu zależy.
M mówi, że Z będzie
płakał nad jej grobem.
A ona teraz płacze.
Z jest najlepszy
w kontaktach z obcymi.
Nic na siłę!
Przystępując
po raz pierwszy
do ćwiczeń
relaksacyjnych,
człowiek na ogół
jest spięty
i zdenerwowany.
Dlatego na początku,
nie spodziewaj się
olśniewających
rezultatów.
M mówi,
że będzie wojna.
Zawsze się
o to martwi.
Wczoraj pokazywali
Katyń na TVP kultura.
M mówi, że
to chichot historii.
Że zaraz znowu tak będzie.
Mówi tak od
kilku dobrych lat.
A przecież już jest wojna
według egipskiej
mitologiibóg Chnum
stworzył dzieci l
udzkie z gliny
przed umieszczeniem
ich w łonie ich matki[2].
B czuje czasem,
że chciała by być Ł.
Lokalnym artystą
z dzielnicy Bauty,
który dokumentuje
życie tej części miasta.
Ł koncentruje się
na lokalnym kolorycie, kamienicach
skąpanych
w deszczu czy
porannej mgle,
sklepikach osiedlowych
i tym podobnych
radościach
dnia codziennego.
Czyni to z
wielką miłością
i oddaniem.
B była by Ł tylko,
na Polesiu.
Takie uczucie,
że każdy skrawek
chodnika wart jest udokumentowania,
i ten smutek
rozwalających się
podwórek i kamienic.
B empatyzuje z tym
i utożsamia się.
Ale to wszystko
przez wygodę i dystans.
Jak ma się dystans,
to można sobie
empatyzować
i utożsamiać się.
L właśnie się
dowiedziała że ma
ascendent w wadze.
To wiele tłumaczy.
Zawsze wydawało jej
się że żaden z niej lew.
Waga znajduje balans
w relacji z innymi.
Waga
nie może
być sama.
Waga jest trochę
leniwa i
pełna wątpliwości.
Paraliżuje ją to
przed podejmowaniem
jakichkolwiek decyzji.
Witaj ponownie,
najpierw określ
swój nastrój.
Następnie nazwij
swoje uczucia.
Waga podobno jest
kreatywna i stylowa.
L stara się.
L jest
ostatnio
bardzo
dramatyczna.
Tydzień
temu jej znajoma,
E zapytała czy
powinna iść do lekarza.
Wyczuła coś
w piersi.
L powiedziała,
że lepiej iść.
Paznokcie E pomalowane
byłyna srebrno.
Zęby pochylone
do przodu,
wystają lekko z ust.
Przez to E zawsze
wygląda dość zabawnie.
Jak królik,
albo coś w tym rodzaju.
Zdrowie.
Spędź trochę
czasu na
zewnątrz.
Cele.
Wykonaj swój
dzienny plan
spotkań z innymi.
Nadzieja.
Dodaj pokrzepiające
zdjęcie lub dodający
otuchy cytat.
Ludzie chcą być dobrzy.
Przez ostatnie
dwa tygodnie
L miała nadzieję że
rozchoruje się na jakąś
chorobę śmiertelną.
Zastanawiała się
dlaczego
to jeszcze nie
nastąpiło.
Świeciło słońce,
ale L czuła
jakby jego promienie
nie dosięgały jej.
Stwórz swoją
tablicę nadziei.
Dodawaj do niej
zdjęcia miejsc które
chciałbyś odwiedzić,
lub takich
przy których się
uspokajasz,
które pomagają ci
poczuć się lepiej.
Dzień wcześniej
L wraz
z E poszły odebrać
wyniki badań.
Następnego dnia wybrały
się do sklepu z perukami.
Mają opcje
z prawdziwych włosów.
Niektóre kobiety
sprzedają swoje włosy.
Praca nad jedną peruką trwa
około 1,5 miesiąca.
Kosztuje od 250 do 600 euro.
W zależności od długości.
S i K byli parą
Ponieważ obydwoje
byli artystami,
zawsze borykali
się z problemami
finansowymi.
Żyli z dnia na dzień.
Ich mieszkanie socjalne,
było na tyle duże,
że S zdecydował się założyć
galerię na jednym z pięter.
Zawsze jakoś wiązali
koniec z końcem.
Nie było to łatwe,
ale udawało im się
funkcjonować w gąszczu
aplikacji o granty
i prac dorywczych.
K była nieustannie
bardzo zmartwiona,
że tak będą
funkcjonować już
na zawsze,
co było źródłem wielu
konfliktów
między S a K.
Pewnego dnia S otrzymał
mały spadek po swoim
przyszywanym ojcu.
Była to suma wystarczająca
na bardzo skromy rok życia.
S miał w swoich kręgach
wielu znajomych
artystów, wśród
nich pewnego anarchistę.
Anarchista ten opowiadał
o rychłym końcu kapitalizmu
i alternatywnej ekonomii
opartej na kryptowalutach.
Było to w czasach
gdy nikt jeszcze
nie słyszał o bitcoinie.
Chyba, że był anarchistą.
S poszedł za namową
znajomego i zainwestował
część spadku.
K robiła sobie
z niego żarty.
Uważała to za
zwykłą fanaberię.
Gdy jednak wartość
za jeden bitcoin
z 300 euro podniosła się
do 1000 nagle ogarnęła
ją gorączkowa radość.
Namawiała S do
natychmiastowej
sprzedaży wszystkich
bitcoinów,
sądząc że świat
zwariował,
ale skoro zwariował
na chwilę,
to ta chwila na pewno
nie będzie trwała długo.
S nie posłuchał jej jednak.
Rok później cena
za jeden bitcoin podniosła się
do 8 000 euro.
Wtedy S postanowił
rozstać się z K.
mindful
ersatz
life
weź
głęboki
oddech.
Wdychaj
powietrze
tak długo
jak ikonka
w centrum
ekranu
podświetlona
jest na
czerwono.
Glina jako
materiał
służy nam
od
niepamiętnych
czasów
Znaleziska
archeologiczne
pozwalają
sądzić
że
towarzyszy
ona
człowiekowi
od
początków
cywilizacji.
Dzięki
niej
odkrywamy
jak żyli
nasi
przodkowie.
Cegła,
misa,
dzbanek,
kafelek.
wydech
Jest tylko
tu i teraz.
Nic innego
nie istnieje.
Spróbuj
wyobrazić
sobie
siebie
za 10 lat
Kim jesteś,
czego chcesz?
Myśł o celu.
Jak czujesz się po
jego osiągnięciu?
B poradziła C
nigdy już się z
nikim nie wiązać.
Że to
cierpienie
po rozstaniu
nie jest
warte
ryzyka
przywiązywania
się.
Że
trzeba
znaleźć
sobie
inne
rozrywki.
Na
przykład
Instagram.
Wrzuca
tam coś
kilka razy
dziennie,
i jest zajęta
przez kilka
godzin.
Sprawdza
lajeczki.
Poważaj w myślach:
wdech......
wydech...
K mówi,
że ona
zawsze
się
przeprowadza,
musiała
opuścić
Berlin,
przeniosła
się do
Nowego
Jorku,
żeby
tylko
zminimalizować
ryzyko
wpadnięcia
na wspólnych
znajomych.
I że
ślady po
związku
są bardzo
bolesne.
No
i praca,
praca i
kariera.
To dobre
zajęcie.
Rzucić się
w pracę.
Jest dużo
czasu na
pracę.
Zajmij
swoje
myśli
tym
co
robisz
teraz.
Skup
się
na
tej
właśnie
minucie.
Praca
manualna
pozwala
oderwać
się
od
negatywnych
myśli.
Z prochu powstałeś,
I w proch się obrócisz.
Ashes to ashes,
dust to dust.
W wielu kulturach glina jest symbolicznym początkiem wszelkiego istnienia.
Stworzenie człowieka z gliny – motyw literacki często pojawiający się w różnych religiach i mitologiach.
Neurozy współczesności. Takie same jak przeszłości i przyszłości.
A stara się przeprowadzić wywiad z L. Napisała do niego, i na pierwszego mejla odpisał, że miło i że dziękuje za zaproszenie. Po pierwszym kontakcie przestał odpisywać. A zastanawia się, czy zniechęcił się po sprawdzeniu jej zdjęcia profilowego na Facebooku. A przecież nie jest takie złe.
Przykłady:
- w Księdze Rodzaju 2:7 "wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą”
L jest profesorem, autorem głośnej i kontrowersyjnej publikacji z dziedziny nauk społecznych. Specjalizuje się w psychoanalizie w relacji do pamięci zbiorowej, mógłby wytłumaczyć co się tu w ogóle odpierdala. Zdaje się, że niektórzy myślą, że tu jest jakaś logika zdarzeń. Że traumy dziedziczy się w genach. Jest taka teoria.
- według Koranu Bóg stworzył człowieka z gliny.
A odkryła ostatnio że istnieje wiele aplikacji na telefon które mają pomóc w razie ataku paniki. A zainstalowała sobie pierwszą z nich. Przeczytała o niej w New York Timsie i starała się stosować do zaleceń. To polega na obieraniu sobie mini celów. Metoda małych kroków. Niestety, szybko okazało się, że to tylko wersja próbna tej aplikacji. Aby zainstalować sobie pełną wersję, należy wykupić abonament za 13.99.
- według mitologii babilońskiej Aruru uformowała z gliny na polecenie Enkiego Enkidu, rywala i późniejszego przyjaciela Gilgamesza
dzwonek u drzwi koniecznie wyłącz. Unikaj hałasów które mogły by wybić cię z rytmu.
Psychologia behawioralno-kognitywna. Po kilku sesjach z terapeutą, Z doszedł do wniosku, że to jest metoda dobra dla ludzi którzy już uporali się z większością swoich problemów.
- według greckiej mitologii (zobacz Theogonia) Prometeusz ulepił człowieka z gliny a Atena obdarzyła go życiem.
B nie wie co ma myśleć o selfie-feminiźmie. Trochę ją do niego ciągnie a trochę że to jednak żenujące. Ale przebieranki lubi. No i że niby wszyscy jesteśmy tacy cyniczni i zdystansowani. A tu gówno prawda zdystansowani. Każdy się sra z nerwów tylko.
Według chińskiej mitologii (Chuci) Nüwa ulepiła figury z żółtej gliny, dając im życie i możliwość rodzenia dzieci.
Z nie ma pojęcia jak bardzo rani M.
I właściwie wszystkich na których najbardziej mu zależy.
M mówi, że Z będzie płakał nad jej grobem. A ona teraz płacze.
Z jest najlepszy w kontaktach z obcymi.
Nic na siłę! Przystępując po raz pierwszy do ćwiczeń relaksacyjnych, człowiek na ogół jest spięty i zdenerwowany. Dlatego na początku, nie spodziewaj się olśniewających rezultatów.
M mówi, że będzie wojna. Zawsze się o to martwi.
Wczoraj pokazywali Katyń na TVP kultura. M mówi, że to chichot historii. Że zaraz znowu tak będzie. Mówi tak od kilku dobrych lat.
A przecież już jest wojna
według egipskiej mitologii bóg Chnum stworzył dzieci ludzkie z gliny przed umieszczeniem ich w łonie ich matki[2].
B czuje czasem, że chciała by być Ł. Lokalnym artystą z dzielnicy Bauty, który dość obsesyjnie dokumentuje każdy aspekt życia tej części miasta, skupiając się na lokalnym kolorycie, rozsypujących się kamienicach skąpanych w deszczu czy porannej mgle, sklepikach osiedlowych które ostatni remont widziały w pierwszej połowie poprzedniego wieku i tym podobnych radościach dnia codziennego. Czyni to z wielką miłością i oddaniem. B była by Ł tylko, że na Polesiu. Takie uczucie, że każdy skrawek chodnika wart jest udokumentowania, i ten smutek rozwalających się podwórek i kamienic. Empatyzuje z tym i utożsamia się. Ale to wszystko przez wygodę i dystans. Jak ma się dystans, to można sobie empatyzować i utożsamiać się. Jeśli nie ma się dystansu, to łatwiej jest nienawidzieć.
Najpierw trzeba opanować proste podstawowe techniki treningu psychicznego, aby potem w każdej chwili i o każdej porze, w każdej pozycji – nawet w zatłoczonym autobusie – oddawać się spokojnie ćwiczeniom.
I właśnie dowiedziała się że ma ascendent w wadze.To wiele tłumaczy. Zawsze wydawało jej się że żaden z niej lew. Waga znajduje balans w relacji z innymi. Waga nie może być sama. Waga jest trochę leniwa i pełna wątpliwości. Paraliżuje ją to przed podejmowaniem jakichkolwiek decyzji.
Witaj, najpierw określ swój nastrój. Następnie nazwij swoje uczucia.
Waga podobno jest kreatywna i stylowa. I stara się. I jest ostatnio bardzo dramatyczna.
Tydzień temu jej znajoma, E zapytała czy powinna iść do lekarza. Wyczuła coś
w piersi. I powiedziała, że lepiej iść. Paznokcie E pomalowane byłyna srebrno. Zęby ma pochylone
do przodu, wystają lekko z ust. Przez to E zawsze wygląda dość zabawnie.
Jak królik, albo coś w tym rodzaju.
Zdrowie. Spędź trochę czasu na zewnątrz.
Cele. Wykonaj swój dzienny plan spotkań z innymi.
Nadzieja.Dodaj pokrzepiające zdjęcie lub dodający otuchy cytat.
Ludzie chcą być dobrzy. Przez ostatnie dwa tygodnie I miała nadzieję że rozchoruje się na jakąś
chorobę śmiertelną. Zastanawiała się dlaczego to jeszcze nie nastąpiło. Świeciło słońce, ale I czuła jakby jego promienie nie dosięgały jej.
Stwórz swoją tablicę nadziei. Dodawaj do niej zdjęcia rodziny, miejsc które chciałbyś odwiedzić, lub takich przy których się uspokajasz, które pomagają ci poczuć się lepiej.
Dzień wcześniej I wraz z E poszły odebrać wyniki badań. Następnego dnia wybrały się do sklepu z perukami. Mają opcje z prawdziwych włosów. Niektóre kobiety sprzedają swoje włosy.
Praca nad jedną peruką trwa około 1,5 miesiąca. Kosztuje od 250 do 600 euro. W zależności od długości.
S i K byli parą od dłuższego czasu. Ponieważ obydwoje byli artystami, zawsze borykali się z problemami finansowymi. Żyli z dnia na dzień. Dostali mieszkanie socjalne, które było na tyle duże, że S zdecydował się założyć galerię na jednym z pięter. Zawsze jakoś wiązali koniec z końcem. Nie było to łatwe, ale udawało im się funkcjonować w gąszczu aplikacji o granty i prac dorywczych. K była nieustannie bardzo zmartwiona, że tak będą funkcjonować już na zawsze, co było źródłem wielu konfliktów między S a nią. Pewnego dnia S otrzymał mały spadek po swoim przyszywanym ojcu. Była to suma wystarczająca na bardzo skromy rok życia.
S miał w swoich kręgach wielu znajomych artystów, wśród nich pewnego anarchistę.
Anarchista ten opowiadał o końcu kapitalizmu i alternatywnej ekonomii opartej na kryptowalutach. Było to w czasach gdy nikt jeszcze nie słyszał o bitcoinie. Chyba, że był anarchistą. S poszedł za namową znajomego i zainwestował część spadku. K robiła sobie z niego żarty. Uważała to za zwykłą fanaberię. Gdy jednak wartość za jeden bitcoin z 300 euro podniosła się do 1000 nagle ogarnęła ją gorączkowa radość. Namawiała S do natychmiastowej sprzedaży wszystkich bitcoinów, sądząc, że świat zwariował, ale skoro zwariował na chwilę, to ta chwila na pewno nie będzie trwała długo. S nie posłuchał jej jednak. Rok później cena za jeden podniosła się do 8 000 euro. Wtedy S postanowił rozstać się z K.
mindful
ersatz
life
weź
głęboki
oddech.
Wdychaj
powietrze
tak długo
jak ikonka
w centrum
ekranu
podświetlona
jest na
czerwono.
Glina jako
materiał
służy nam
od
niepamiętnych
czasów
Znaleziska
archeologiczne
pozwalają
sądzić
że
towarzyszy
ona
człowiekowi
od
początków
cywilizacji.
Dzięki
niej
odkrywamy
jakżyli
nasi
przodkowie.
Cegła,
misa,
dzbanek,
kafelek.
wydech
Jest tylko tu i teraz.
Nic innego nie istnieje.
…
Spróbuj wyobrazić
sobie siebie
za 10 lat.
Kim jesteś,
czego chcesz?
Myśł o celu.
Jak czujesz się po
jego osiągnięciu?
B poradziła C
nigdy już się z
nikim nie wiązać.
Że to
cierpienie
po rozstaniu
nie jest
warte
ryzyka
przywiązywania
się.
Że
trzeba
znaleźć
sobie
inne
rozrywki.
Na
przykład
Instagram.
Wrzuca
tam coś
kilka razy
dziennie,
i jest zajęta
przez kilka
godzin.
Sprawdza
lajeczki.
Poważaj w myślach:
wdech......
wydech...
K mówi,
że ona
zawsze
się
przeprowadza,
musiała
opuścić
Berlin,
przeniosła
się do
Nowego
Jorku,
żeby
tylko
zminimalizować
ryzyko
wpadnięcia
na wspólnych
znajomych.
I że
ślady po
związku
są bardzo
bolesne.
No
i praca,
praca i
kariera.
To dobre
zajęcie.
Rzucić się
w pracę.
Jest dużo
czasu na
pracę.
- Zajmij swoje myśli tym co robisz teraz. Skup się na tej właśnie minucie. Praca manualna pozwala oderwać się od negatywnych myśli.
Z prochu powstałeś, I w proch się obrócisz. Ashes to ashes, dust to dust.
W wielu kulturach glina jest symbolicznym początkiem wszelkiego istnienia.
Stworzenie człowieka z gliny – motyw literacki często pojawiający się w różnych religiach i mitologiach.
Neurozy współczesności. Takie same jak przeszłości i przyszłości.
A stara się przeprowadzić wywiad z L. Napisała do niego, i na pierwszego mejla odpisał, że miło i że dziękuje za zaproszenie. Po pierwszym kontakcie przestał odpisywać. A zastanawia się, czy zniechęcił się po sprawdzeniu jej zdjęcia profilowego na Facebooku. A przecież nie jest takie złe.
Przykłady:
- w Księdze Rodzaju 2:7 "wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą”
L jest profesorem, autorem głośnej i kontrowersyjnej publikacji z dziedziny nauk społecznych. Specjalizuje się w psychoanalizie w relacji do pamięci zbiorowej, mógłby wytłumaczyć co się tu w ogóle odpierdala. Zdaje się, że niektórzy myślą, że tu jest jakaś logika zdarzeń. Że traumy dziedziczy się w genach. Jest taka teoria.
- według Koranu Bóg stworzył człowieka z gliny.
A odkryła ostatnio że istnieje wiele aplikacji na telefon które mają pomóc w razie ataku paniki. A zainstalowała sobie pierwszą z nich. Przeczytała o niej w New York Timsie i starała się stosować do zaleceń. To polega na obieraniu sobie mini celów. Metoda małych kroków. Niestety, szybko okazało się, że to tylko wersja próbna tej aplikacji. Aby zainstalować sobie pełną wersję, należy wykupić abonament za 13.99.
- według mitologii babilońskiej Aruru uformowała z gliny na polecenie Enkiego Enkidu, rywala i późniejszego przyjaciela Gilgamesza
dzwonek u drzwi koniecznie wyłącz. Unikaj hałasów które mogły by wybić cię z rytmu.
Psychologia behawioralno-kognitywna. Po kilku sesjach z terapeutą, Z doszedł do wniosku, że to jest metoda dobra dla ludzi którzy już uporali się z większością swoich problemów.
- według greckiej mitologii (zobacz Theogonia) Prometeusz ulepił człowieka z gliny a Atena obdarzyła go życiem.
B nie wie co ma myśleć o selfie-feminiźmie. Trochę ją do niego ciągnie a trochę że to jednak żenujące. Ale przebieranki lubi. No i że niby wszyscy jesteśmy tacy cyniczni i zdystansowani. A tu gówno prawda zdystansowani. Każdy się sra z nerwów tylko.
Według chińskiej mitologii (Chuci) Nüwa ulepiła figury z żółtej gliny, dając im życie i możliwość rodzenia dzieci.
Z nie ma pojęcia jak bardzo rani M.
I właściwie wszystkich na których najbardziej mu zależy.
M mówi, że Z będzie płakał nad jej grobem. A ona teraz płacze.
Z jest najlepszy w kontaktach z obcymi.
Nic na siłę! Przystępując po raz pierwszy do ćwiczeń relaksacyjnych, człowiek na ogół jest spięty i zdenerwowany. Dlatego na początku, nie spodziewaj się olśniewających rezultatów.
M mówi, że będzie wojna. Zawsze się o to martwi.
Wczoraj pokazywali Katyń na TVP kultura. M mówi, że to chichot historii. Że zaraz znowu tak będzie. Mówi tak od kilku dobrych lat.
A przecież już jest wojna
według egipskiej mitologii bóg Chnum stworzył dzieci ludzkie z gliny przed umieszczeniem ich w łonie ich matki[2].
B czuje czasem, że chciała by być Ł. Lokalnym artystą z dzielnicy Bauty, który dość obsesyjnie dokumentuje każdy aspekt życia tej części miasta, skupiając się na lokalnym kolorycie, rozsypujących się kamienicach skąpanych w deszczu czy porannej mgle, sklepikach osiedlowych które ostatni remont widziały w pierwszej połowie poprzedniego wieku i tym podobnych radościach dnia codziennego. Czyni to z wielką miłością i oddaniem. B była by Ł tylko, że na Polesiu. Takie uczucie, że każdy skrawek chodnika wart jest udokumentowania, i ten smutek rozwalających się podwórek i kamienic. Empatyzuje z tym i utożsamia się. Ale to wszystko przez wygodę i dystans. Jak ma się dystans, to można sobie empatyzować i utożsamiać się. Jeśli nie ma się dystansu, to łatwiej jest nienawidzieć.
Najpierw trzeba opanować proste podstawowe techniki treningu psychicznego, aby potem w każdej chwili i o każdej porze, w każdej pozycji – nawet w zatłoczonym autobusie – oddawać się spokojnie ćwiczeniom.
I właśnie dowiedziała się że ma ascendent w wadze.To wiele tłumaczy. Zawsze wydawało jej się że żaden z niej lew. Waga znajduje balans w relacji z innymi. Waga nie może być sama. Waga jest trochę leniwa i pełna wątpliwości. Paraliżuje ją to przed podejmowaniem jakichkolwiek decyzji.
Witaj, najpierw określ swój nastrój. Następnie nazwij swoje uczucia.
Waga podobno jest kreatywna i stylowa. I stara się. I jest ostatnio bardzo dramatyczna.
Tydzień temu jej znajoma, E zapytała czy powinna iść do lekarza. Wyczuła coś
w piersi. I powiedziała, że lepiej iść. Paznokcie E pomalowane byłyna srebrno. Zęby ma pochylone
do przodu, wystają lekko z ust. Przez to E zawsze wygląda dość zabawnie.
Jak królik, albo coś w tym rodzaju.
Zdrowie. Spędź trochę czasu na zewnątrz.
Cele. Wykonaj swój dzienny plan spotkań z innymi.
Nadzieja.Dodaj pokrzepiające zdjęcie lub dodający otuchy cytat.
Ludzie chcą być dobrzy. Przez ostatnie dwa tygodnie I miała nadzieję że rozchoruje się na jakąś
chorobę śmiertelną. Zastanawiała się dlaczego to jeszcze nie nastąpiło. Świeciło słońce, ale I czuła jakby jego promienie nie dosięgały jej.
Stwórz swoją tablicę nadziei. Dodawaj do niej zdjęcia rodziny, miejsc które chciałbyś odwiedzić, lub takich przy których się uspokajasz, które pomagają ci poczuć się lepiej.
Dzień wcześniej I wraz z E poszły odebrać wyniki badań. Następnego dnia wybrały się do sklepu z perukami. Mają opcje z prawdziwych włosów. Niektóre kobiety sprzedają swoje włosy.
Praca nad jedną peruką trwa około 1,5 miesiąca. Kosztuje od 250 do 600 euro. W zależności od długości.
S i K byli parą od dłuższego czasu. Ponieważ obydwoje byli artystami, zawsze borykali się z problemami finansowymi. Żyli z dnia na dzień. Dostali mieszkanie socjalne, które było na tyle duże, że S zdecydował się założyć galerię na jednym z pięter. Zawsze jakoś wiązali koniec z końcem. Nie było to łatwe, ale udawało im się funkcjonować w gąszczu aplikacji o granty i prac dorywczych. K była nieustannie bardzo zmartwiona, że tak będą funkcjonować już na zawsze, co było źródłem wielu konfliktów między S a nią. Pewnego dnia S otrzymał mały spadek po swoim przyszywanym ojcu. Była to suma wystarczająca na bardzo skromy rok życia.
S miał w swoich kręgach wielu znajomych artystów, wśród nich pewnego anarchistę.
Anarchista ten opowiadał o końcu kapitalizmu i alternatywnej ekonomii opartej na kryptowalutach. Było to w czasach gdy nikt jeszcze nie słyszał o bitcoinie. Chyba, że był anarchistą. S poszedł za namową znajomego i zainwestował część spadku. K robiła sobie z niego żarty. Uważała to za zwykłą fanaberię. Gdy jednak wartość za jeden bitcoin z 300 euro podniosła się do 1000 nagle ogarnęła ją gorączkowa radość. Namawiała S do natychmiastowej sprzedaży wszystkich bitcoinów, sądząc, że świat zwariował, ale skoro zwariował na chwilę, to ta chwila na pewno nie będzie trwała długo. S nie posłuchał jej jednak. Rok później cena za jeden podniosła się do 8 000 euro. Wtedy S postanowił rozstać się z K.
mindful
ersatz
life
weź
głęboki
oddech.
Wdychaj
powietrze
tak długo
jak ikonka
w centrum
ekranu
podświetlona
jest na
czerwono.
Glina jako
materiał
służy nam
od
niepamiętnych
czasów
Znaleziska
archeologiczne
pozwalają
sądzić
że
towarzyszy
ona
człowiekowi
od
początków
cywilizacji.
Dzięki
niej
odkrywamy
jak żyli
nasi
przodkowie.
Cegła,
misa,
dzbanek,
kafelek.
wydech
Jest tylko tu i teraz.
Nic innego nie istnieje.
Spróbuj wyobrazić
sobie siebie
za 10 lat.
Kim jesteś,
czego chcesz?
Myśł o celu.
Jak czujesz się po
jego osiągnięciu?
B poradziła C
nigdy już się z
nikim nie wiązać.
Że to
cierpienie
po rozstaniu
nie jest
warte ryzyka
przywiązywania
się.
Że
trzeba
znaleźć
sobie inne
rozrywki.
Na
przykład
Instagram.
Wrzuca
tam coś
kilka razy
dziennie,
i jest zajęta
przez kilka
godzin.
Sprawdza
lajeczki.
Poważaj w myślach:
wdech......
wydech...
weź
głęboki
oddech.Wdychaj
powietrze
tak długo
jak ikonka
w centrum
ekranu
podświetlona
jest na
czerwono.
Nic na siłę!
Przystępując
po raz pierwszy
do ćwiczeń
relaksacyjnych,
człowiek na ogół
jest spięty
i zdenerwowany.
Dlatego na początku,
nie spodziewaj się
olśniewających
rezultatów.